poniedziałek, 15 maja 2017

Iława nad Jeziorakiem

Bez wątpienia ozdobą tego miasta jest piękny i okazały ratusz z XIX wieku, który ma w sobie coś. Jego wygląd wskazuje, że ówcześni architekci bardzo dbali o formę, więcej uwagi przywiązywali do estetyki niż do kosztów budowy i mieli dobry gust.








Cała Iława rozłożyła się wokół jeziorka, które tak naprawdę jest niewielką zatoczką jeziora Jeziorak, z którym łączy ją wąski przesmyk po mostem. Jeziorko  znalazło się więc w samym środku miasta i stanowi jakby jego centrum. Na tym jeziorku odbywają się różne zawody i pokazy, nad nim odbywają się wszystkie iławskie imprezy. Władze miasta doskonale zdają sobie sprawę z jego znaczenia. Zbudowały wokół jeziorka deptak z ławkami i zbudowały nad nim amfiteatr.









Strategiczne położenie Iławy w środku pojezierza doceniali już w średniowieczu Krzyżacy, którzy zbudowali połączenie śródlądowe z jeziorem Ewingi i leżącym nad nim Zalewem i pływali Drwęcą do Ostródy i Brodnicy. Z tamtych czasów pozostał w Iławie kościół.



niedziela, 7 maja 2017

Prabuty, miasto olbrzyma

Być może obecna nazwa na to nie wskazuje, patrząc jednak na herb Prabut, czyli stojącego w bramie olbrzyma z maczugą nie sposób nie pomyśleć, że kiedyś nazwa miasta musiała mieć z tym olbrzymem coś wspólnego.
Kiedyś wznosił się tutaj potężny zamek biskupa Pomezanii, który się jednak nie zachował. W miejscu gdzie kiedyś stał zamek, dokładnie na jego fundamentach powstaje makieta mająca przedstawiać całą miejscowość wraz z zamkiem w okresie średniowiecznym. Budowa nie jest jeszcze skończona ale to co już zbudowano wygląda całkiem dobrze.




Interesująca jest historia pięknej Fontanny Rolanda z lwami, która została sprowadzona z Berlina.




W odróżnieniu od zamku biskupiego przetrwał jakoś przedziwny średniowieczny kościółek nazywany polskim. Początkowo był kaplicą zamkową, usytuowaną poza murami, do której z zamku można było dojść przez most. Nazwa „polski” przylgnęła do niego, ponieważ w którymś okresie historii odprawiano w nim nabożeństwa w języku polskim dla Polaków, którzy nie mieli wtedy prawa mieszkać w obrębie miasta.






Z okresu średniowiecza pochodzi również Brama Kwidzyńska, na której umieszczony jest herb miasta.




No i oczywiście kościół Świętego Wojciecha, którego ogromna wieża widoczna jest z każdego zakątka Prabut.


Neogotycki kościół Świętego Andrzeja jest znacznie młodszy.




Nie udało mi się zwiedzić wodociągów z XVII i XVIII wieku. Okazało się, że trzeba się umówić z urzędnikiem miejskim, a w sobotę nie było to możliwe.

sobota, 6 maja 2017

Katedra we Fromborku

Wprawdzie nie można nazwać zespołu katedralnego zamkiem, ale całe wzgórze jest silnie ufortyfikowane. Od strony Zalewu Wiślanego dojścia do niego broniła dość stroma skarpa, a od południa sucha fosa i solidne mury.

















Mikołaj Kopernik  mieszkał, a raczej z rzadka pomieszkiwał w tej wieży. Dopiero w 1529 roku w wieku 56 lat osiadł tam, na stałe.



Kopernik żył w czasach gdy Warmia była częścią Polski. Podczas swojej kariery w hierarchii kościelnej jako kanonik był wielokrotnie kanclerzem i administratorem dóbr biskupa warmińskiego, więc nie miał czasu żeby poważnie zająć się pracą naukową. Podczas częstych zatargów z krzyżakami musiał doglądać nie tylko Fromborka ale także Olsztyna i Lidzbarka, prawdopodobnie dużo czasu musiał spędzać w podróżach. Kopernik nie był też pozbawiony ambicji zostania biskupem warmińskim. Dopiero gdy w 1529 roku nie został wybrany, mimo podania jego kandydatury na biskupa (razem z trzema innymi) przez króla Zygmunta Starego porzucił myśli o dalszej karierze i przestał pełnić funkcje publiczne. Cały czas mógł poświęcić pracy naukowej.