Ratusz - fundamenty
Gdy oglądamy nasz rozkopany rynek i patrzymy na wyłaniające się w wykopach XVII, a częściowo może nawet XVI wieczne fundamenty bydgoskiego ratusza przychodzą nam do głowy różne refleksje i fantastyczne pomysły.
Skoro już ponosimy koszty wykopalisk i odkopujemy podziemne pomieszczenia dawnego ratusza, które użytkowali XVII-wieczni bydgoszczanie 400 lat temu jako więzienie lub magazyny to czy musimy je później z powrotem zakopać? Przecież współczesna technologia budownictwa umożliwia wyeksponowanie wykopalisk bez zakłócania funkcjonalności rynku. Można przecież po wybraniu ziemi z kilku pomieszczeń przykryć je zbrojonym stropem z wprawionymi szklanymi kaflami, przez które można by było zaglądać do historycznych pomieszczeń podświetlonych i ucharakteryzowanych na przykład na lochy.
Dwa tunele pomiędzy wykopaliskami, a piwnicami najbliżej stojących kamienic załatwiłyby problem wentylacji, dostępu służb technicznych i oprowadzanie zwiedzających. To by dopiero była atrakcja. Podobnej nie ma ani w słynącym z zabytków Toruniu, ani w żadnym innym polskim mieście. Kilka podobnych ekspozycji widziałem za granicą. Bydgoszcz zasłynęłaby jako ewenement w Polsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz