Wenecki Most Westchnień nazwę swą zawdzięcza smutnym westchnieniom więźniów przechodzących z Pałacu Dożów do budynku więzienia miejskiego i spoglądających po raz ostatni na Wenecję. W przypadku łącznika nad Zaułkiem w Bydgoszczy taka nazwa jest chyba trochę na wyrost, bo trudno powiedzieć, że rozciąga się z niego widok prowokujący do westchnień.
Ważniejsze są jednak powody historyczne. To prawda, że gmach w którym obecnie mieści się biblioteka wzniesiono ponad 200 lat temu jako siedzibę władz pruskich i w XIX wieku zawsze mieścił się tam jakiś sąd – nadworny, apelacyjny, a potem powiatowy.
Prawdą jest również, że w budynku przy Długiej 41 mieścił się w XIX wieku komisariat policji, zapewne z aresztem. Żaden jednak aresztant nie miał szans przejść łączącym te budynki łącznikiem, ponieważ został on zbudowany dopiero w 1920 roku.
W tym czasie sąd mieścił się już w gmachu przy Wałach Jagiellońskich. Niektórym Bydgoszczanom nie przeszkadza to jednak wcale nazywać łącznika Mostem Westchnień.
2 komentarze:
Prześlij komentarz